pierwszy raz w tym roku byłam nad Kwisą
ciągle jest tam pięknie, cicho i odludnie :-)
zaraz po wyjściu z samochodu przywitał nas gąsiorek
nad wodą uwijała się pliszka siwa
a to widziany przeze mnie pierwszy raz brodziec piskliwy, faktycznie nieźle popiskiwał
na łące królowały dzisiaj ćmy
jak to nad wodą nie brakowało ważek
i jeszcze jakieś straszne dziwactwo, podobno jętka która żyje tylko jeden dzień
Ta ciemka w biało-niebiesko-żółtą kratkę najfajniejsza;-))). Fantastyczne łowy!
OdpowiedzUsuńPieknie tam i jaka roznorodnosc ptaszkow i owadow! Super fotki :-)
OdpowiedzUsuń