wtorek, 20 września 2011

Zawisak fruczak gołąbek


Przyleciał dzisiaj na balkon.
Dwa razy już go próbowałam cyknąć i zawsze mi zwiał.
Ale jak to mówią : do trzech razy sztuka :)


2 komentarze:

  1. Czy to zawisak? Jakis inny jest niz ten francuski ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz zdobycz siostrzyczko! A próbowałyśmy go złapać w locie ale się nie udało;-/

    OdpowiedzUsuń