czwartek, 3 marca 2011

Rudzik i nowy gość wróbelek

Rudzik towarzyszy nam zimą codziennie od dwóch lat.

A dzisiaj pierwszy raz odwiedził nas wróbelek :-)
Zdjęcie marne ale jeśli pokaże się w następnych dniach to zrobię lepsze.

2 komentarze:

  1. Ooo, te rudziki sa slodkie! I kto by pomyslal, ze wrobelek moze byc rzadkoscia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Rudzik jest chyba zawstydzony, tak ustawił te swoje chudziutkie nóżki;-)

    OdpowiedzUsuń