Ostatni dzień kwietnia ze wspaniałą pogodą. Spacer dosyć długi ale zdjęć niewiele.
Dzisiaj spacerek nad Bóbr.
Wreszcie udało mi się zrobić parę fotek słowikowi. W gniazdeczku siedzi pani słowikowa a w rozsypującej się budce kos.
Dzisiaj spacer aż dwukrotnie, pogoda wspaniała i wiosna przepiękna :)
Spacer z moją siostrzyczką do lasku. Pogoda i zieleń nas zachwycała a także śpiewy ptaszków :)
Sobota i niedziela spacerowe, trochę chłodno ale przyjemnie :)
Znowu pochmurno ale trochę cieplej, ogólnie bardzo przyjemy spacer.